Poznali nas:

wtorek, 5 czerwca 2012

Zabawa, zabawa i tylko zabawa

Chyba juz wiecie o co mi chodzi : )
Dzisiaj po szkole przyszła do mnie koleżanka. Bawiłysmy się z Nikitką i Luną piłeczkami kałczukowymi. Ja zuciłam ją nikitce i zaczęła skakac, a pote ja gryźć, a Luna natomiast koniła za nia i szalała jak to koty mają. Teraz odpoczywają i śpią. a niby takie leniuchy : D

I znowu to samo !

Hej, witam po małej przerwie. Niestety nie mogłam pisać postów, gdyż komputer mi nie działał. Mam trochę do powiedzenia, ale streszczę się. Luna ucieka do sąsiadów bla bla bla.... :) Teraz o dniu dziecka. nikt nie powiedział, że dzień dziecka to nie dzień moich zwierzaków. Dlatego ja taka mądra zrobiłam im prezenty. Nikita poszła na 2 godz. spacer, a Lunie przeczytałam książkę hehe :P No i ja dostałam słuchawki od taty Cottie(w spół autorce bloga :) i ptasie mleczko z grupsza tyle :)